Mitenki gotowe

Mitenki gotowe

 






Tak wygląda gotowa mitenka. Jest oczywiście jeszcze jedna, ale jakoś nie zmieściła się na zdjęciu.

Wszystkie części złożę też w jeden opis i wszystko będzie w jednym miejscu.
A póki co - zdjęcie i opis kciuka.
Ciąg dalszy mitenek - część trzecia

Ciąg dalszy mitenek - część trzecia

No to robimy mitenki dalej. Już do końca. Potem tylko kciuk i prawa mitenka gotowa.

A lewą opublikuję całą ponieważ to ten sam wzór i różni się jedynie rozłożeniem wzoru w relacji do kciuka.

Magdo, myślę, że muszę poprawić ten schemat, bo długie i któtkie kreski rzeczywiście trochę nie odzwieciedlają wzoru. Spójrz na sam wzór TUATAJ (zdjęcie).
Przy krzyżowaniu oczek przy tym większym warkoczu jedno oczko jest zawsze zostawione z przodu robótki a dwa (czyli tu, gdzie powinna być długa kreska) za robótką.
I tak, masz rację - chodzi tu o lustrzane odbicie:)

Część pierwsza opsu mitenek jest tutaj.
Część druga opisu mitenek jest tutaj.
Poprawka w mitenkach

Poprawka w mitenkach

Poprawiam ponownie opis mitenek, dopatrzyłam się błędu po 35-tym rzędzie.

W poprzednim wpisie TUTAJ o mitenkach - tekst na zdjęciu też jest już poprawiony...

Oczywiście ciąd dalszy wkrótce nastąpi..
Mitenki - część 2.

Mitenki - część 2.

 







Zapraszam do ściągnięcia całego opisu mitenek TUTAJ.

Oto proszę druga część mitenek.
Część pierwsza opisu tych mitenek jest TUTAJ.
Jakby coś było niejasne to proszę pytać.

Dużo tego napisane, jak na takie małe mitenki, ale staram się opisać dokładnie, żeby każdy wiedział o co chodzi. I naprawdę mam nadzieję, że rozumiecie:)

Ale jak nie, to pytajcie.
Zapraszam:)

Hm, widzę, że blogger znowu "udoskonalił" - tym razem pokazywanie zdjęć - nie lubie TAKIEGO pokazywania zdjęć - wszystko jest takie malutkie....
Jak chcecie to wrzucę opis mitenek na pdf-a.

2011-10-14, godz. 20:22 - wymieniam zdjęcie mitenek - na wcześniejszym była zła ilość oczek - nie 36 tylko przecież 24. Ktoś tutaj nie umie liczyć....
No i dokładam opis oznaczeń na diagramie - też potrzebne...

Część pierwsza opisu mitenek jest tutaj.
Część trzecia opisu mitenek jest tutaj.

Dziergaj mitenki razem ze mną

Dziergaj mitenki razem ze mną

 


Wczoraj nie udało mi się przygotować niespodzianki związanej z mitenkami z poniedziałku, ale dzisiaj jest.

Dziergaj mitenki razem ze mną!
Każdego dnia podrzucę następny kawałek opisu, według którego można wydziergać mitenki. Nie są trudne, ale ponieważ wszystko będzie na gorąco pytajcie też na gorąco - tak, aby każdy zrozumiał.

Opis na zdjęciu. Na koniec cały opis opublikję w pdf.
na zdjęciu nie jest podane jakie druty - tylko, że nr 3 - pończosznicze. potrzeba nam 5 drutów pończoszniczych, chyba, że działacie w magic loop...

To do dzieła!
Zapraszam!
Miłego dziergania!
Nowe mitenki

Nowe mitenki










Na początek serdecznie dziękuję za miłe reakcje na temat kanapy - albo raczej kanapowego schowka na włóczki - to już klika dni a nadal się nim cieszę. No i jeszcze nie jest po brzegi wypełniony włóczkami...;) Chociaż już prawie...

Na wczorajszym porannym spacerze z naszym psiakiem stwierdziłam, że zrobiło się trochę zimno i zapragnęłam nowych mitenek.
Oczywiście to kolejny taki projekt, który "przeszkadza" w dokończeniu tych już zaczętych, ale cóż - zimno się zrobiło i mitenki potrzebne...
Usiadłam i zaczęłam szukać wzoru - nie powiem, żeby mi to całkiem dobrze szło - prułam ile się da, bo z wzorów nie byłam zadowolona. Ale chyba mam.

To są na razie próbki i jak wzór rozłożony będzie na mitenkach dokładnie nie wiem, chociaż prawie wiem.... Ale zastanawiam się który. Nr 1 czy też nr 2?
Poproszę o radę.

Nie wiem czy ta włóczka też dobra, ładna - ale wzór chyba raczej słabo widać?

Serdecznie witam nowe obserwatorki bloga: Joannę, craftomanię, Agę Trawińską i Ejurys :)
Przyjazna włóczkom kanapa...

Przyjazna włóczkom kanapa...

Mój kosz z włóczkami wyglądał zawsze tak jak na zdjęciu. Tzn kosz właściwie nie wystarczał i robótki poniewierały się dosłownie wszędzie. W koszu, na kanapie, na ławie, na stoliku obok kanapy, na meblościance...
Dziwne, że żaden z domowników nigdy mi złego słowa nie powiedział - ja tam bym zbeształa po kilka razy za taki rozgardiasz....

Do wczoraj... 
Wczoraj zlądowała z hukiem nowa kanapa, która ma w sobie świetny wynalazek dla dziergaczek. W jednym z boków kanapy wbudowany jest schowek. 











Podnosi się tę ciemną drewnianą część, albo tę drugą w kolorze kanapy i w środku można ukryć wszystko - dosłownie wszystko! Stosy nowej włóczki i z dziesięć porozpoczynanych robótek.
I nikt nawet nie zauważy, że znowu kupiłyśmy nową włóczkę, albo zaczęłyśmy kolejną robótkę.

I do tego mamy jeszcze stolik na herbatkę..:) Można więc dziergać i dziergać siedząc na kanapie, zmieniać robótki bez chodzenia i mieć dookoła błogi porządek.

No i druty, i szydełka też pod ręką - ale nie w tej odchłani...
Wraz z nową kanapą wpadła nowa ława, która ma takie małe szufladki - akurat na druty, szydełka, nożyczki, miarę... Ach... - rewelacja - naprawdę - jestem super zadowolona:)
Tak na marginesie dodam, że to mój kochany mąż odkrył ten schowek i zaproponował, że to akurat na robótki...
(Może miał ich już dość - powalających się tu i tam).

 










Serdecznie witam nowe obserwatorki: craft bz Maryla i Joanne:) Witam cieplutko:)
Spotkanie robótkowe

Spotkanie robótkowe

Zapraszam serdecznie na piątkowe Spotkanie Robótkowe Online na Facebook.
Dla wtajemniczonych to małe piątkowe przypomnienie i zaproszenie.
A dla niewtajemniczonych zaproszenie.

Jesteśmy grupą nawiedzonych rękodzielniczek, które oddają swoje życie częściowo pracom manualnym: dziergamy, haftujemy, szyjemy, szydełkujemy, scarpujemy, makramkujemy, tworzymy biżuterię, malujemy, kleimy, wiercimy, gotujemy i pieczemy itd. itd.

Zapraszamy do naszego grona w piątkowe wieczory!
Zapisz się na Facebook do grupy Spotkania Robótkowe Online przez kliknięcie "Lubię" - bezpośredni link do grupy TUTAJ. Trzeba polubić, by móc uczestniczyć w spotkaniach :)
A następnie kliknij na tablicy grupy w link: Spotkanie Robótkowe Online przy zdjęciu z jabłuszkami, które leżą w trawie. TU JEST bezpośredni link do dzisiejszego spotkania. (takie samo zdjęcie co tutaj).

Lub: Wejdź w Wydarzenia na lewo pod zdjęciem grupy i wtedy też znajdziesz się W TYM POKOJU - (to jest link) do naszego dzsisiejszego Spotkania, które zaczyna się dziś o 17.00 i trwa do 23.00.

Ale tak naprawdę można wpaść kiedy się chce, bo my tam jesteśmy - może i nawet przez całą noc jak ktoś da radę...
Najczęściej Ania gasi światło - Ania to taki nocny marek...;)

Aby wziąć udział w spotkaniu trzeba mieć konto na Facebook - ale ono jest darmowe i naprawdę warto! Można spotkać tam wspaniałe robótkujące osoby! Fantastycznych przajaciół!
Lekcja dziergania - bąbelki i k2tog.

Lekcja dziergania - bąbelki i k2tog.

Dzisiaj będzie trochę na temat nauki dziergania - dopowiedzenia po ostatnim filmie.

Anonimowa czytelniczka prosi:Mam prośbę o wytłumaczenie w jaki sposób wykonać bąbelek, ponieważ rozpoczęłam dzierganie szala i nie wiem jak zrobić bąbelek.


Bąbelek robi się tak:
Wkłuwamy prawy drut w oczko na drucie lewym. I w tym oczku robimy 5 oczek: 1op, 1narzut, 1op, 1n, 1op. A następnie przekładamy te oczka z prawego drutu na lewy i przeciągamy nitkę przez te 5 oczek drutem prawym.
Jeśli chcemy mieć większy bąbelek możemy np, zrobić 7 oczek zamiast 5. Ale ja robię 5 oczek.

Scriptoria pisze:Rozumiem, że dwa oczka razem na prawo to jest angielskie ssk, a dwa oczka razem na prawo od spodu to k2tog? W polskim języku dziewiarskim jest problem ze spójnością terminologii, a właściwie jej kompletnym brakiem. I często dwa oczka razem na prawo oznaczają to, co po ang. określane jest jako k2tog.

Tak, zgadza się ssk to (slip, slip, knit) czyli zdjąć oczko, zdjąć oczko, przerobić.
A k2tog to (knit two together)  to 2 oczka prawe razem od spodu. 

Zgadza się też, że niestety brakuje w języku polskim spójności w dziewiarskiej terminologii, ale myślę, że to może wynikać z tego iż wiele z nas łapie oczka odwrotnie i wtedy k2tog wychodzi jak dwa oczka razem na prawo, bo ani nie trzeba ich zdejmować z drutu, ani nabierać od spodu

- o tym pisze kachazet
a ja właśnie się dowiedziałam,że inaczej przerabiam prawe oczko...
Wszystko jest w porządku dopóki lewe oczka także przerabiamy odwrotnie - wtedy robótka wychodzi tak jak trzeba, ale rzeczy nazywane są niestety różnie....

Dobrze by było gdyby można było dojść do spójności. To ułatwiłoby sprawę wielu dziergaczkom - przede wszystkim początkującym dziergaczkom. Jakkolwiek nie sądzę by mi udało się dokonać rewolucji:)

Jednak bardzo się cieszę, jeśli mogę komuś pomóc i nauczyć od samego początku prawidłowego dziergania:) Albo pooprawić wyuczone błędy. Sama na początku przerabiałam źle i za diabła nie wychodziły mi ażurowe wzory.

A na zdjęciu moja chusta, którą dziergam dla córki. Idzie jakoś strasznie powoli.
Zgadnijcie dlaczego... Hm, z takiego błahego powodu nazywanego brakiem czasu....


Bardzo ciepło witam nowe obserwatorki: zonieczkę, Nell Nedl, zalesinkę, woalkę, BetkęZ. i emiljęjastrzębską1.
Cieszę się bardzo, że zaglądacie tutaj:)

Copyright © 2016 Drutoterapia , Blogger